Problem nierównomiernego osiadania bardzo często dotyka także budynków zabytkowych, które z uwagi na swój wiek mogą być wyjątkowo kruchym i problematycznym obiektem działań. Pęknięcia ścian w budynkach zabytkowych czy osiadające posadzki, które mogą świadczyć o głębszym problemie z fundamentami budynku to niekiedy prawdziwy wyścig z czasem i świadomość tego, że ewentualny błąd może skutkować nieodwracalnym zniszczeniem wielowiekowej budowli i bezpowrotnym zniknięciem kawałka historii. Dodatkowym utrudnieniem często bywa sam fundament (np. kamienny), tak różny od obecnie stosowanych rozwiązań i wymagający niekiedy odmiennych rozwiązań niż obecnie stosowane betonowe fundamenty zbrojone.

Mamy doświadczenie z osiadającymi budynkami, także tymi zabytkowymi. Wiemy, czego spodziewać się po pracy ze startym, często kilkusetletnim materiałem. Znamy się nas tym, co robimy i korzystamy ze specjalistycznych narzędzi do wykonania pomiaru jakości podłoża. Działamy szybko i dokładnie, ale na tyle ostrożnie, aby nie uszkodzić delikatnej struktury budowli.

Nie rwiemy podłóg, nie używamy ciężkiego sprzętu, a całość prac jesteśmy w stanie wykonać nawet w 1-2 dni. A na koniec sprawdzamy całość, zabezpieczamy przed wodą (hydroizolacja) i szyjemy pęknięte ściany.